Po-słowie na każdy temat

czyli programowanie i nie tylko

Agile – rola klienta i rola programistów

Zwinnie przechodzimy do kolejnego tematu. Trzeba przyznać, że na klientów-ignorantów w branży informatycznej nie można sobie pozwolić i wystrzegać się tego, jak ognia. Podejście mówiące „ja płacę i oczekuję wyników za 6 miesięcy, w międzyczasie wyjeżdżam na 3 miesięczny urlop i generalnie będę niedostępny” jest skrajne. Zgadzam się, ale to na nim bardzo dobrze widać, czy i komu bardziej zależy na realizacji (jeśli w ogóle komuś zależy). Aby zadanie się powiodło klient musi poświęcić nie tylko pieniądze, ale i czas – swój, bądź osoby upoważnionej i przede wszystkim decyzyjnej.
Czytaj dalej…

Agile, czyli lepiej

Tym artykułem chciałbym rozpocząć cykl dotyczący metodyki Agile. Jednak nie będziemy ściśle trzymać się określonych ram. Można liczyć na porównania z innymi (konkurencyjnymi?) metodykami, które wspierają pracę licznych zespołów programistów. Ale czy tylko ich? Sukces, czy porażka projektu zależy nie tylko od programistów. Wiadomo, ojców sukcesu jest zawsze więcej, aniżeli ojców porażki, ale ciągle mówimy o licznych stanowiskach – od analityków, po testerów. Każdy szczebelek tej drabiny, ma swój wkład w rozwój. Czy łatwo wskazać powiązania? Gdzie ich szukać? Na co zwrócić uwagę, by mechanizm pracy działał bez zarzutów? Tutaj z pomocą przychodzą metodyki.

Czytaj dalej…